Wiadomości

Na szczęście pomoc przyszła w porę

Data publikacji 04.02.2015

Dzięki szybkiej reakcji policjantów i strażaków na szczęście nie doszło do tragedii w jednym z kłobuckich bloków. Najprawdopodobniej przez nieuwagę 66-letni mężczyzna zostawił odkręcony kurek z gazem i poszedł spać. Interwencję zgłosiła zaniepokojona sąsiadka, która wyczuła woń gazu na klatce schodowej.

Wczoraj tuż po 20.00 oficer dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że z jednego z mieszkań w Kłobucku ulatnia się gaz. Przybyli na miejsce policjanci i strażacy weszli do środka. 66-letni mężczyzna znajdujący się w mieszkaniu oświadczył, że przez nieuwagę zostawił odkręcony kurek z gazem i poszedł spać. Badanie wykazało u niego przeszło 2 promile alkoholu w organizmie. Strażacy zabezpieczyli butlę z gazem i przewietrzyli mieszkanie. Na szczęście pomoc przyszła w porę i mężczyzna nie zatruł się. Gdyby nie prawidłowa reakcja mieszkanki bloku, która zadzwoniła na numer alarmowy, mogłoby dojść do tragedii.

Powrót na górę strony