Wiadomości

Wsiedli za kierownicę, chociaż nie powinni

Data publikacji 05.02.2024

W miniony weekend policjanci z kłobuckiej komendy uniemożliwili dalszą jazdę 3 nietrzeźwym kierowcom oraz jednemu pod wpływem narkotyków. Jeden z kierujących skończył swoją jazdę na płocie. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii.

Pomimo wielu działań profilaktycznych, apeli medialnych oraz prezentowania przykładów dotkliwych kar, jakie czekają na nietrzeźwych kierujących, na drogach w dalszym ciągu pojawiają się miłośnicy jazdy "na podwójnym gazie".

W minioną sobotę 3 lutego, około godziny 13:00 oficer dyżurny z kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że po miejscowości Długi Kąt ma się poruszać osobowy nissan, którego kierowca jest nietrzeźwy. Na miejsce skierowano patrol z Wręczycy Wielkiej, który zauważył pojazd odpowiadający opisem temu ze zgłoszenia. W związku z tym stróże prawa używając sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej, podjęli próbę zatrzymania pojazdu do kontroli. Jednak kierowca nie zatrzymał się, tylko kontynuował jazdę. Policjanci podjęli pościg, w wyniku którego zatrzymali nissana kierowanego przez 49-letniego mieszkańca powiatu kłobuckiego. Jak się okazało kierowca nie miał czystego sumienia, bo w jego organizmie było prawie 1,5 promila alkoholu.

O godzinie 17:40 w miejscowości Hutka, patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli forda. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że 31-letni mieszkaniec powiatu kłobuckiego, był trzeźwy. Jednak badanie przeprowadzone narkotesterem wskazało, że kierujący może być pod wpływem narkotyków, co ostatecznie potwierdzi wynik pobranej do badania krwi.

Tego samego dnia, tuż przed północą w na ulicy 11 Listopada w Kłobucku, patrol OPI zatrzymał do kontroli osobowego citroena. Jak się okazało kierowca, miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.

Natomiast w niedzielę 4 lutego, około godziny 16:00 oficer dyżurny z kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na ulicy Wieluńskiej w miejscowości Popów osobowe bmw wjechało w ogrodzenie jednej z posesji. Na miejsce udali się policjanci z kłobuckiej komendy, którzy potwierdzili zgłoszenie. Jak się okazało, kierowca bmw był pijany. Badanie wskazało, że ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo 39-letni mieszkaniec powiatu kłobuckiego kierował pojazdem pomimo cofniętych uprawnień. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii.

Teraz dokładne przyczyny i okoliczności wszystkich tych zdarzeń wyjaśniają śledczy w toczących się postępowaniach przygotowawczych.

To kolejne przypadki łamania prawa przez kierowców. Pijani i pod wpływem narkotyków za kierownicą są skłonni do brawury, lekceważą przepisy drogowe i nie mają pełnej kontroli nad pojazdem. Nie lekceważmy sygnałów wskazujących, że kierowca może być pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Nie bądźmy obojętni i reagujmy!

Powrót na górę strony